Miniony sezon w LDJ pozostawił po sobie niesmak. Po naprawdę efektownym starcie rozgrywek, po którym zapowiadało się, że batalia o baraże do CLJ będzie rozgrywać się na wielu frontach, ostatecznie dostaliśmy sezon dość szybko obdarty z emocji. Na pierwszym miejscu trwale usadowił się zespół FC Wrocław Academy, a drużyna, która na tym portalu miała przysparzać najwięcej emocji, zakleszczyła się gdzieś w środku stawki. Trochę się kotłowało w dole tabeli, ale walką o utrzymanie trudno się ekscytować, gdy i tak nie wiadomo, ile drużyn rzeczywiście spadnie. Liga nie elektryzowała kibiców aż do ostatniego gwizdka, co nie oznacza, że stała na słabym poziomie. Po prostu rzuca się w oczy fakt, że po stworzeniu juniorskiej ligi na poziomie centralnym, LDJ nie cieszy się już takim prestiżem jak dawniej, a drużyny, które grają w niej wszystkimi najlepszymi juniorami należą do mniejszości. Zanim jednak do końca zdyskredytujemy te rozgrywki, przejdźmy do podsumowania sezonu 2014/15 w LDJ...
Przed sezonem nie stawiałem tu FC Wrocław Academy w roli faworyta. Była nim dla mnie Miedź Legnica, gorąco liczyłem na Śląsk, obstawiałem, że sporo może namieszać Lechia Dzierżoniów, FC Wrocław było może gdzieś potem. Tymczasem:
| 1. | |  | 30 | 81 | 26 | 3 | 1 | 123 - 20 | +103 |
| |
| 1 | FC Wrocław Academy | Ślęza Wrocław | 3:0 | |
| 2 | KS Polkowice | FC Wrocław Academy | 2:1 | |
| 3 | FC Wrocław Academy | Polar Wrocław | 4:0 | |
| 4 | Szczyt Boguszów-Gorce | FC Wrocław Academy | 0:2 | |
| 5 | FC Wrocław Academy | Zagłębie II Lubin | 0:0 | |
| 6 | WKS Śląsk Wrocław | FC Wrocław Academy | 1:5 | |
| 7 | FC Wrocław Academy | Miedź Legnica | 1:0 | |
| 8 | Górnik Wałbrzych | FC Wrocław Academy | 0:2 | |
| 9 | FC Wrocław Academy | AKS Strzegom | 8:1 | |
| 10 | FC Wrocław Academy | Lechia Dzierżoniów | 2:1 | |
| 11 | Chrobry Głogów | FC Wrocław Academy | 1:3 | |
| 12 | FC Wrocław Academy | Parasol Wrocław | 2:0 | |
| 13 | Bobrzanie Bolesławiec | FC Wrocław Academy | 0:3 | |
| 14 | FC Wrocław Academy | Moto-Jelcz Oława | 6:0 | |
| 15 | Polonia-Stal Świdnica | FC Wrocław Academy | 0:2 | |
| 16 | Ślęza Wrocław | FC Wrocław Academy | 3:3 | |
| 17 | FC Wrocław Academy | KS Polkowice | 2:1 | |
| 18 | Polar Wrocław | FC Wrocław Academy | 0:9 | |
| 19 | FC Wrocław Academy | Szczyt Boguszów-Gorce | 3:0 | |
| 20 | Zagłębie II Lubin | FC Wrocław Academy | 1:5 | |
| 21 | FC Wrocław Academy | WKS Śląsk Wrocław | 2:1 | |
| 22 | Miedź Legnica | FC Wrocław Academy | 0:1 | |
| 23 | FC Wrocław Academy | Górnik Wałbrzych | 2:1 | |
| 24 | AKS Strzegom | FC Wrocław Academy | 1:23 | |
| 25 | Lechia Dzierżoniów | FC Wrocław Academy | 1:3 | |
| 26 | FC Wrocław Academy | Chrobry Głogów | 4:2 | |
| 27 | Parasol Wrocław | FC Wrocław Academy | 1:1 | |
| 28 | FC Wrocław Academy | Bobrzanie Bolesławiec | 13:0 | |
| 29 | Moto-Jelcz Oława | FC Wrocław Academy | 2:5 | |
| 30 | FC Wrocław Academy | Polonia-Stal Świdnica | 3:0 | |
Liczby w tym przypadku mówią wszystko - FC Wrocław Academy zdominowało tę ligę. Dodatkowo ich zawodnik, Patryk Szczebelski, strzelając 33 bramki został zdecydowanym królem strzelców ligi. Wygrali również LDJM. Mistrz przez duże M.
| 2. | | | 30 | 68 | 21 | 5 | 4 | 108 - 30 | +78 |
| 3. | | | 30 | 63 | 20 | 3 | 7 | 104 - 32 | +72 |
Dwie ekipy, które w pewnym momencie dawały jeszcze nadzieje, że walka o pierwsze miejsce nie rozstrzygnie się tak szybko. Miedź jednak straciła punkty w 21 i 22 kolejce, Lechia poległa w 23, 24 i 25 serii spotkań i na finiszu lider nawet nie poczuł ich oddechu na plecach. O ile dla Lechii trzecie miejsce to świetny wynik, to w Legnicy przed sezonem otwarcie mówiono o konieczności szybkiego powrotu do CLJ. Plany trzeba jednak odłożyć na przyszły rok. Zawodnicy tych dwóch drużyn walczyli również o drugie miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców. Ostatecznie dzięki czterem trafieniom w ostatnim meczu tytuł ten przypadł Łukaszowi Wiąckowi z Lechii, który strzelił w sezonie 23 bramki. Za jego plecami z 18-oma trafieniami uplasował się zawodnik Miedzi - Robert Myrta. Warto zwrócić uwagę, że wszystkie drużyny z ligowego podium przekroczyły barierę stu strzelonych bramek. Ekipie z Dzierżoniowa wydatnie pomogli w tym rywale, bo aż 6 zdobytych przez Lechię goli to bramki samobójcze. Lider zaś niemal 1/5 wszystkich zdobytych goli nastukał w meczu w Strzegomiu.
| 4. | | | 30 | 60 | 19 | 3 | 8 | 76 - 37 | +39 |
| 5. | | | 30 | 57 | 18 | 3 | 9 | 92 - 46 | +46 |
Dalej mamy dwie ekipy zawieszone gdzieś między ścisłą czołówką, a górną połową tabeli. Co się stało z Górnikiem Wałbrzych między 11 a 14 kolejką pozostanie zagadką.
| 11 | Parasol Wrocław | Górnik Wałbrzych | 3:0 | |
| 12 | Górnik Wałbrzych | Bobrzanie Bolesławiec | 0:2 | |
| 13 | Moto-Jelcz Oława | Górnik Wałbrzych | 3:1 | |
| 14 | Górnik Wałbrzych | Polonia-Stal Świdnica | 1:3 | |
Cztery porażki z rzędu z drużynami z dołu tabeli, a to ta sama ekipa, która dwukrotnie pokonała Lechię Dzierżoniów i dwa razy zremisowała z Miedzią. Gdyby nie ta feralna passa, spokojnie mogli zakończyć rozgrywki na drugim miejscu. Zastanawia też fakt, że dwumecz ze spadkowiczem z Bolesławca przegrali 0:6.
No i Śląsk na 5 miejscu. Rozczarowanie? Znając potencjał tej ekipy to na pewno. Z drugiej strony to drużyna, która jeszcze dwa lata temu grała w terenówce, może na przeskoczenie pewnych rzeczy potrzeba więcej czasu. Na pewno apetyt fanów rozbudziło pewne zwycięstwo z Miedzią w 4 kolejce i wejście z przytupem do czołówki LDJ. Niestety nie na długo.
| 5 | Górnik Wałbrzych | WKS Śląsk Wrocław | 3:2 | |
| 6 | WKS Śląsk Wrocław | FC Wrocław Academy | 1:5 | |
| 7 | Lechia Dzierżoniów | WKS Śląsk Wrocław | 4:0 | |
Trzy kolejne kolejki brutalnie wskazały Śląskowi miejsce w szeregu. I to niestety raczej w tym drugim rzędzie. Czy to pechowy mecz w Wałbrzychu tak bardzo zdeterminował dalsze losy tej ekipy? Na pewno była to jedna z kluczowych dat w terminarzu. Terminarzu, który nie był dla Śląska zbyt fortunny i nie pozostawiał mu wiele czasu na naukę realiów w nowej lidze. Trzy dni po pechowym Wałbrzychu podopieczni trenera Maligranda podejmowali późniejszego mistrza, tydzień później pojechali do Dzierżoniowa, wszystko ze znanym już skutkiem. Śląsk został rozłożony na deski. Wstał, ale już nie jako niepokonany fighter, ale jako przeciętniak z podbitym okiem i przestawionym nosem. To było zupełnie nowe doświadczenie. W takim stanie Śląsk dociągnął do zimy, raz pokazując swój uśpiony potencjał,
| 8 | WKS Śląsk Wrocław | Chrobry Głogów | 5:1 |
| 13 | Ślęza Wrocław | WKS Śląsk Wrocław | 1:3 | |
| 14 | WKS Śląsk Wrocław | KS Polkowice | 5:0 | |
innym razem rozdrapując jeszcze nie zagojone rany:
| 9 | Parasol Wrocław | WKS Śląsk Wrocław | 4:1 |
| 11 | Moto-Jelcz Oława | WKS Śląsk Wrocław | 1:1 | |
| 12 | WKS Śląsk Wrocław | Polonia-Stal Świdnica | 1:2 | |
Wiosna potwierdziła, że Śląsk, to mimo wszystko jeszcze nie ekipa do walki o najwyższe cele w LDJ. Porażka z Zagłębiem aż 1:4 (po tym meczu Zagłębie nie wygrało sześciu kolejnych spotkań) oraz przegrane z czołówką (Miedź, Academy, Lechia) uniemożliwiły WKS-owi walkę o ligowe podium. Po tych wszystkich bolesnych doświadczeniach z początku sezonu i kilku wpadkach w środkowej jego części, zawodnicy Śląska zakończyli sezon serią ośmiu meczów bez porażki i siedmiu zwycięstw z rzędu. No a skoro prawdziwych mężczyzn poznaje się po tym jak kończą, to możemy śmiało napisać, że mieliśmy do czynienia ze świetną ekipą, która napisała naprawdę ciekawą trzyletnią historię. A 5 miejsce w LDJ to zwieńczenie jej barwności: ani dramatyczny koniec, ani jakiś tam tani happy-end. Indywidualnie, jeśli chodzi o te dwie ekipy, to w Górniku na wiosnę rozstrzelał się Sobiesierski i to on z 15-oma bramkami został najlepszym strzelcem tej drużyny, warto wspomnieć również o Bronisławskim, który był najskuteczniejszy w Górniku na jesień, dzięki czemu wiosnę spędził na drugoligowych boiskach. W Śląsku prym w strzelaniu bramek wiódł kapitan Maciek Badel, który strzelił 15 goli i dołożył do tego 13 asyst. Razem z nim w pierwszym rzędzie ciągnął ten wózek Czarek Kępczyński, który z 11-oma bramkami i 22-oma asystami został najefektywniejszym graczem WKS-u.
| 6. | |  | 30 | 51 | 14 | 9 | 7 | 84 - 46 | +38 |
| 7. | |  | 30 | 50 | 15 | 5 | 10 | 65 - 45 | +20 |
| 8. | | | 30 | 41 | 12 | 5 | 13 | 61 - 54 | +7 |
| 9. | | | 30 | 39 | 11 | 6 | 13 | 66 - 52 | +14 |
| 10. | | | 30 | 39 | 11 | 6 | 13 | 55 - 63 | -8 |
| 11. | | | 30 | 38 | 10 | 8 | 12 | 50 - 59 | -9 |
| 12. | | | 30 | 36 | 10 | 6 | 14 | 51 - 74 | -23 |
Ekipy, które w przekroju całego sezonu prezentowały nierówną formę. Druga drużyna Zagłębia to na wiosnę chłopcy z rocznika 99, zbierający cenne doświadczenia. KS Polkowice to fenomen, który z jednej strony jest jedyną drużyną w lidze, która wygrała z FC Academy, a z drugiej jedyną spoza strefy spadkowej, która przegrała ze Strzegomiem. Potrafili nie wygrać 7 meczów z rzędu, by w następnych 9-ciu nie odnieść ani jednej porażki. Chrobry grał sporą częścią juniorów w rezerwach i jego dyspozycja z kolejki na kolejkę również była zagadką. Podobnie Ślęza, która sporą grupą juniorów zasilała w tym sezonie seniorów i jej wyniki w LDJ zależały w głównej mierze od tego ilu chłopaków spadnie z seniorów. Polonia-Stal to typowy, ligowy średniak, kilka niespodzianek, jak wygrana w Wałbrzychu czy we Wrocławiu ze Śląskiem, a tak to przeplatanka zwycięstw, remisów i porażek, trudno znaleźć w ich wynikach jakąś prawidłowość, oprócz tej, że byli za słabi na walkę o pierwszą ósemkę i za mocni na spadek. Parasol i Moto-Jelcz to ekipy, które dopiero z nożem na gardle pokazały prawdziwy potencjał i sezon zakończyły ze spokojnym utrzymaniem.
No i czerwona strefa, jedyną drużyną, która robiła cokolwiek by się z niej wydostać byli Bobrzanie Bolesławiec, ale zabrakło im ostatecznie aż 9 punktów. Może gdyby mieli do dyspozycji swojego superstrzelca - Kacpra Wojciechowskiego, to wywalczyli by utrzymanie. On jednak zdecydowanie więcej czasu spędzał w tym sezonie na boiskach IV ligi, co i tak nie przeszkodziło mu w zdobyciu 15 bramek w LDJ. To niestety jedyny pozytyw tego sezonu dla ekipy z Bolesławca. Dwie ostatnie ekipy, parafrazując słowa pewnego działacza, skompromitowały się tym wystąpieniem kompletnie , AKS Strzegom przez chwilę był w stanie nawiązać walkę o utrzymanie, ale był to tylko epizod, a ekipa zostanie raczej zapamiętana z tak haniebnych porażek jak 1:23 czy 2:13 i to obie na własnym terenie. Jeśli już mamy szukać jakiś pozytywów w tej ekipie, to może to być postać najlepszego strzelca- Matuszaka, który strzelając 11 bramek zdobył prawie 38% goli całej drużyny, co jest najlepszym wynikiem w lidze. Jeśli chodzi o Polar to zawodnicy przed sezonem wiedzieli na co się piszą. Niestety już wtedy był to klub w fazie rozkładu, zasłużony dla wrocławskiej piłki popularny biały miś jest poważnie zagrożony wyginięciem. Trudno więc tu cokolwiek oceniać, trzeba docenić odwagę wsiadających na tonący okręt i próbujących coś zdziałać. Ostatecznie zawodnicy Polaru nie byli w stanie nawet podjąć rękawicy i spadli z hukiem. Oni jednak nie stoją na przegranej pozycji, spokojnie są w stanie znaleźć nowy klub, w przeciwieństwie do Polaru, który zdaje się odpływać w niebyt.
Dobra analiza, dzieki!
I tak fajnie, że w końcu coś się ruszyło w kwestii transferów między jednym Śląskiem a drugim.
